Archiwum 17 listopada 2013


lis 17 2013 Oda do siostry :)
Komentarze: 0

Bazyliszek łeb wystaje zza laptopa,

i na dodatek ta Twoja ruda szopa.

Weź idź w końcu do fryzjera,

a nie wciąż oszczędność  Cię zżera .

Ciągle kłamiesz że nie masz kasy, 

a na koncie rarytasy.

Swoim ''tytonkiem'' się tylko chwalisz,

a z mamusi ciągle palisz.

Twoje hobby to internet i te koty co je widzę w Twej przyszłości, 

chodź nie mówię tego po złości.

Tylko laptop, ciasteczka kawusie,

a może spojrzysz tak na swoją córusie.

Drzesz mordę jak opętana, 

Ty chyba jesteś pojeba*a.

Cały dzień się opierdala*z,

a po nocy chleb wpierdala*z.

Siedzenie w domu Ci nie służy,

bo Twój brzuch bardzo duży.

6kilo Ci się już przytyło,

i wcale nie jest z Tobą w domu miło.

Twój śpiew Cie nie odchudzi, tylko w domownikach złość wzbudzi. 

Gdybyś sobie ''podupczyła'',

to i brzuszek byś zgubiła i byś była bardziej miła. 

Nie gniewaj się na nas kochana, 

bo służba Cię czeka z rana.

To są tylko same fakty ,

a nie nasze głupie żarty . . . Karola , Saruś